Hej hej hej!
To jaaaaaaaaaaaaaaaa!
Wasz
Glizduniek! <3
Stęskniłem
się za wami, mordki wy moje!
Cmok, cmok,
cmok :*
Jestem w
Ameryce! Wprawdzie w Północnej zamiast w Południowej, ale to taki drobny
szczegół. Miałem wsiąść na statek o nazwie „La Chupacabra”, ale Voldemort w
ostatniej chwili stwierdził, że bardziej podoba mu się „Titanic 2”. Nie miałem
wyboru, musiałem zrobić jak mi kazał :(.
Tak
wylądowałem w Nowym Yorku. Ile tu ludzi! Pozwiedzałem sobie to i owo przy
pomocy metra. Wiecie, że stałem się sławny? Zgłodniałem i zwinąłem jakiemuś
grubasowi kawałek pizzy. Ciągnąłem go po schodach, aby schrupać na peronie. Zziajałem
się strasznie, spociły mi się nawet wąsy! Przez to wszystko nie zauważyłem, że
ktoś mnie filmuje! Dopiero pod koniec schodów zauważyłem gościa i musiałem się
schować. Gdy sobie poszedł mogłem zabrać swój ciężko ukradziony kawałek żarcia. Patrzajcie jak
to było :
Później się
dowiedziałem, że pokazali mnie w wiadomościach i na wielu portalach. Zostałem
uhonorowany nawet rzeźbą! Musicie to zobaczyć! Wszystko zapisałem sobie i będę
to wnukom pokazywał:
Pewnie
niedługo na mojego meila dojdą oferty z propozycją zagrania w kolejnym filmie.
Dostanę Oscara! Pewnie wygram z samym Leonardo DiCaprio, ale to nie jest żaden
wyczyn bo on nigdy nie wygrywa xP
Dobra, dosyć
tego dobrego. Teraz mam dla was coś, co was rzuci na kolana! Niedawno
zarzucaliście mi, że nie znam się na geografii. Ponoć Chiny nie są w USA. Mam
was głąby! Są! Tralalalalala :D. Specjalnie tam pojechałem i zrobiłem dla was
zdjęcie:
I co? I co?
Głupio wam!? Glizduś górą, reszta kanałami!
Eeee, no
dobra, często jest odwrotnie :P
Teraz siedzę
w kafejce internetowej i piszę do was. Nie mam na to kasy, ale wymyśliłem
genialny plan: zaraz wejdę pod biurko. Udam, ze chcę coś tam podłączyć. I wtedy
zamienię się w szczura! Ha, ha! Nie dopadną mnie! Nie będę musiał płacić!
Następnie
zrobię zapasy na drogę i złapię jakiegoś trucka jadącego w stronę Teksasu. Stamtąd
przedostanę się do Meksyku, a następnie poszukam tych Indian od Tsantsy.
Wszystko piknie i ładnie!
A skoro o pięknie mowa to postanowiłem przygotować dla was coś ekstra! Jestem fanem wielu blogów i zauważyłem, że w wielu autorzy pokazują jak są ubrani. Spodobało mi się! Dlatego zrobiłem sobie selfika i opisałem w zaawansowanym programie graficznym poszczególne elementy mojej cudownej garderoby. Gotowi? Patrzajcie!
Fajne ciuszki? :D
Pozdrawiam
was!
Wiecie, że
was kocham.
Te głąby to
tak tylko żartowałem <3
Wasz Glizdek
:*